Lubisz koty? W takim razie pokochasz te miejsca
Nie ma co ukrywać, każdy chciałby być kotem. Jest coś niezaprzeczalnie pocieszającego w zobaczeniu ciekawskiej futrzanej twarzy wystającej zza niektórych pojemników podczas wędrówki z plecakiem przez odległą krainę. Niezależne, nie dające za wygraną i tak, bardzo urocze, nie jest trudno kotom przejąć władzę, jeśli i kiedy zechcą. W niektórych miejscach na całym świecie koty przeprowadziły rewolucję rybiego oddechu. Oto 6 miejsc, w których koty naprawdę przejęły władzę, zajmując należne im miejsce jako władcy miast, miasteczek, a nawet krajów
Cypr (wszędzie)
Istnieje 1,5 miliona powodów, dla których warto wybrać się na Cypr, a każdy z nich ma niesamowitą zdolność do oplatania się wokół twoich stóp i żałosnego miauczenia o resztki souvlakii. Koty wszystkich kształtów i rozmiarów wylegują się w portach lub leniuchują na balkonach w śródziemnomorskim słońcu z puszką tuńczyka w łapce. Cypryjskie koty przewyższają liczebnie ludzką populację wyspy o co najmniej 300 000 osobników. Są rasą historyczną. Najwcześniejszy zapis udomowienia kota został znaleziony w miejscu pochówku na Cyprze sprzed 9500 lat; lojalny żbik pochowany wraz ze swoimi prehistorycznymi domownikami. W 400 r. n.e. legenda głosi, że Helena z Konstantynopola wysłała egipskie statki pełne kotów, aby polowały na plagę węży na wyspie
Obecnie lokalne nastawienie jest różne. Niektórzy uwielbiają tych profesjonalistów od zwalczania szkodników, którzy ciężko pracują, będąc jednocześnie tak miękkimi i puszystymi; inni uważają ich za szkodniki. Przy stale rosnącej populacji i braku rządowych programów sterylizacji, wolontariusze przeszukują ulice w furgonetkach pełnych jedzenia, podczas gdy zdziczałe koty podążają za nimi w transie wywołanym przez Pied Piper. Podczas gdy przeludnienie jest niewątpliwie problemem, koty są i zawsze będą nieodzowną częścią cypryjskiej kultury
Ainoshima, Japonia

Ci, którzy szukają terapii puchowej w Japonii, mogą najpierw pomyśleć o wielu kawiarniach dla kotów na Instagramie w bocznych ulicach Tokio. Ale po co popijać zwykłą matcha latte, skoro można wybrać się na wyspę? Ainoshima to jedna z samozwańczych japońskich “wysp kotów”. Ten koci raj u wybrzeży Kyushu jest być może bardziej skromny niż przeładowana Kawaii stolica. Jednak od trzech dekad jest to raj dla bezpańskich kotów, które mogą spokojnie myć łapy na betonowych pomostach, obserwując łodzie rybackie powracające z osobistym zapasem świeżego sashimi. Koty są tu pod dobrą opieką mieszkańców, z tego powodu karmienie ich przez turystów jest zabronione (więc wstrzymaj się z tym żarciem). Nie znajdziesz tu neonów i mochi w kształcie kotów. Zamiast tego, pogłaszcz kilka kotków, wypożycz rower i odkryj tę maleńką wyspę z pierwszej ręki, zanim wsiądziesz na prom powrotny
Grecja (wszędzie)
Nie trzeba przejść zbyt wielu brukowanych uliczek w Grecji, aby znaleźć stoisko z pocztówkami z nieskończoną liczbą ciekawskich żółtych oczu wpatrujących się w ciebie. Grecja bez kotów jest jak hostele bez łóżek piętrowych: po prostu nie działa. 99.9% podróżujących do Grecji uderza widok krzepkich kocurów rozciągniętych na rozpadających się schodach starożytnego greckiego amfiteatru lub bandy hałaśliwych kociąt awanturujących się w alejkach Aten
Podczas gdy większość kotów, które można zobaczyć, jest zdziczała, społeczności łączą się, aby “adoptować” swoich lokalnych mieszkańców. Często można zobaczyć miski z jedzeniem i wodą pozostawione przed domami, a nawet dziwnego bezpańskiego kota wylegującego się w prowizorycznym łóżku na tarasie. Oprócz tych zjednoczonych lokalnych wysiłków, schroniska dla kotów są powszechnym zjawiskiem w całym kraju. To konieczna odpowiedź na brak rządowej kontroli
Koshlandia, Syberia
Na pierwszy rzut oka można pomylić to gospodarstwo z każdym innym w zachodniej Syberii. Jednak posiadłość Ałły Lebiediewej w Prigorodnym wyróżnia się tym, że każdy puszysty mieszkaniec zostawia odciski łap na pokrytych śniegiem dachach. Wszystko zaczęło się w 2003 roku, kiedy to 59-letnia właścicielka farmy i jej mąż Sergey otrzymali swojego pierwszego syberyjskiego kota, Babushkę (cue my awful Kate Bush rendition). Dziś można znaleźć charakterystyczne kudłate futro i krzaczaste ogony wystające z bel siana lub tulące się do siebie na drewnianych płotach. Domowe? Nie do końca. Wiele z tutejszych kotów ma skłonność do miesięcznych polowań w surowej syberyjskiej dziczy. Ale spokojnie, prawie zawsze wracają do tego mroźnego kociego raju, który tak wiele z nich nazywa teraz domem
Stambuł, Turcja
Spokojny spacer po kolorowych rynkach Balat lub labiryntowych ulicach Karaköy ujawnia czworonożne nastawienie tego kosmopolitycznego miasta. Trudno wyobrazić sobie Stambuł bez dziwnej łapy lub pary podartych uszu. A kilkaset tysięcy kotów dumnie przemierza ulice Stambułu z taką samą pewnością siebie, jak ich ludzcy odpowiednicy. Niepisaną zasadą jest to, że koty = rodzina. Te koty są tak samo częścią społeczności, jak lokalny właściciel sklepu z kebabem, który karmi je resztkami mięsa z donera. Obywatele zapewniają bezpańskim kotom podstawowe potrzeby, czego dowody można zobaczyć w całym mieście. W publicznych parkach znajdują się naczynia z jedzeniem i wodą dla wiecznie głodnych gości, a prowizoryczne schronienia budowane są przed domami, aby pomieścić pitstopy podczas długich nocy polowania na myszy (lub napadania na kosze na śmieci)
Houtong Cat Village, Tajwan
W języku tajwańskim “Houtong” = “małpia jaskinia”. 100 lat temu to nadrzeczne miasteczko w dolinie Ruifang słynęło z jaskini pełnej małp. Teraz rządzi tu zupełnie inny ssak. Wyjście z pociągu na gigantyczną metalową kładkę w kształcie kota to nie lada przeżycie. Ale czego można się spodziewać po mieście, w którym liczba kocich mieszkańców przewyższa liczbę ludzi? Tutejsze bezpańskie koty są zaskakująco dobrze odżywione, a pulchne kulki błyszczącego futra blokują ci drogę na każdym chodniku na wzgórzu. Wędrując po okolicy, zobaczysz boleśnie słodkie znaki i posągi kotów (nawet bilet kolejowy jest ozdobiony nadrukowanymi kotkami). Są tu sklepy z motywami kotów; kawiarnie z motywami kotów; restauracje z motywami kotów… Jeśli szukasz nowego pluszaka dla kota – nie osądzam – tutaj jest miejsce, aby kupić jednego (lub dwadzieścia.) Obecnie miasto wygląda zdecydowanie szorstko na krawędziach. Ale pomimo blaknących witryn sklepowych i łuszczących się posągów, możesz być pewien, że żywi, oddychający czworonożni mieszkańcy pozostają prawdziwymi gwiazdami programu